Archiwum 14 listopada 2002


lis 14 2002 bleah
Komentarze: 5

Leze sobie w lozeczku, wylaze tylko zeby lyknac tabletki, albo posiedziec przed kompem. Ale to i tak lepsze niz szkola :]. Wywiadowke jakos przezylem. Siostra zataila wiekszosc rzeczy, bo powiedzila ze matka zawalu dostanie :D. Ale juz niestety koniec z wagarami, bo powiedziala, ze bedzie co tydzien do szkoly dzwonic i sie pytac o wszystko :[. Hmm szczerze w to watpie, ale i tak juz skoncze z wagarami (sic!) :]. Wychowawczyni powiedziala jej jeszcze ze sie izoluje i chodze wlasnymi scieszkami i mam sobie znalesc jakiegos kolege w klasie. LOL!!! Moze mnie pocalowac :P. Jestem jaki jestem, a ze inni mnie takiego nie akceptuja to juz ich problem. Chcialem jeszcze powiedziec, ze mam niepowtarzalna okazje zeby sie zabic :]. Kolo mnie na biurku lezy sobie 21 tabletek antybiotyku. I tak sobie mysle czasami czy by tego nie polknac :]. Jakby to bylo jeszcze 2 tygodnie temu to pewnie bym polknal, ale teraz te wszystkie sytuacje zyciowe mnie bawia. Takie to smieszne wszystko jest :D.

faqir : :